Maybelline AFFINITON ''PERFECTING & PROTECTING''

Ostatnio wypróbowałam podkład z Maybelline ''AFFINITONE'' i jestem niezbyt usatysfakcjonowana tym zakupem.

Jego konsystencja jest niezbyt zadowalająca ale do tego można by się przyzwyczaić. 

Ogólnie po dobrym nałożeniu można powiedzieć, że skóra jest dość gładka chociaż cały czas czułam go na skórze jakbym miała założoną jakąś maskę. 

To wszystko dało by się przeżyć i przyzwyczaić do tego ale jak można nakładać podkład ponad 10 minut? 

Prawda jest taka, że niezbyt dobrze się rozciera i to jest największy minus tego produktu.

Pozostawia ślady jak się go dobrze nie wetrze i nie wklepie w twarz.

+ Naprawdę dobrze kryje;
+ Przystępna cena;
- Zbyt rzadki wręcz lejący się z opakowania zaraz po odkręceniu;
- Dziwne odczucie po nałożeniu;
- Źle się rozprowadza i pozostawia ślady;

Ja wypróbowałam i nie jestem szczęśliwa. Oczywiście nie namawiam was do rezygnacji z tego produktu, mi on nie służy i podzieliłam się swoimi odczuciami. 

Napiszcie jeśli i wy wypróbowałyście a macie inne odczucia niż ja.

(Mój laptuś już działa więc będę mogła częściej pisać)