Wspomnienie okresu ciąży: Fotografowanie

Jak to mówią "ciąża to stan błogosławiony" ale nie dla każdej kobiety. Ja w ciąży czułam się okropnie. Czułam się jakbym połknęła piłkę i to bardzo dużą. 

Przez cały ten okres zrobiono mi może z 10 zdjęć. Strasznie nie chciałam być fotografowana. Uważałam, że jestem gruba, brzydka i naprawdę nie miałam ochoty na
zdjęcia. Teraz kiedy przeglądam zdjęcia w sieci dziewczyn w ciąży, które dokumentują cały jej przebieg, trochę żałuję. Żałuję, że nie robiłam sobie zdjęć, że nie robiłam ich regularnie, choć 198 tydzień to dość późno. Wtedy jeszcze nie było nic widać. No żałuję, że nie mam więcej pamiątek z tamtego okresu, no ale nie wiem czy mogę przyznać, że to był wspaniały okres. Teraz nadrabiam fotografując moją małą księżniczkę.

Tak więc wracając do tematu, co do zdjęć z ciąży, jest mi tego trochę żal ale niema co płakać. Co było już nie wróci. Trzeba iść dalej i cieszyć się tym co się ma.

A wy fotografujecie/fotografowałyście się w ciąży?

Pozdrawiam, 

Klaudia mama Kiry