Popular Posts

Nasze nocki

W ostatnim czasie w ogóle się nie wysypiam. Mała budzi się w nocy po kilka razy. Jęczy przez sen. 
Tylko piśnie ja już na nogach lecę sprawdzić co jej jest. Z reguły jak wstaję to ona już przestaje płakać i śpi słodziutko. Nie mam pojęcia co się dzieje. Może to dlatego, że w dzień biega jak szalona w chodziku.


Moje nocki to koszmar. 
Chciałabym choć raz wyspać się, choć jednego dnia nie zostać zerwana z 10 razy jednej nocy i choć przez jedną noc nie być kopane przez małego bąbla, który czasem śpi ze mną. 
Ach te marzenia. 
Moja raza dla wszystkich przyszłych mam " Wyśpijcie się puki możecie bo bycie rodzicem to ciężka sprawa ". 

Ogólnie jeśli bym miała opisać całą noc to wygląda to mniej więcej tak. Mała zasypia, za jakiś czas budzi się i znów zasypia. Kładę się spać ale zanim to zrobię to sprawdzam czy jest nakryta, czy jest dobrze ułożona i najważniejsze czy oddycha (przewrażliwiona jestem :] ). Śpię co najmniej do 12 i mała się budzi. Wstaję daję jej smoczek przekładam na boczek i kładę się dalej spać. Za mniej więcej 2 godziny słyszę pisk i się zrywam, a ona śpi. Przekładam ją na boczek i sprawdzam czy nie chce smoczka. Kładę się dalej. Tak jeszcze ze 2 razy do godziny 5, o to się dopiero zaczyna. Do godziny 6 budzę się z 4 razy. Wstaję biorę małą do siebie i karmię. Kiedy jest najedzona to daje radę zasnąć i pospać z nią do godziny 8. 


Tak właśnie wygląda nasza noc. 
Czasem po takich nockach kładę się z małą w dzień ale to i tak nic nie daje.

Pozdrawiam, 
Klaudia mama Kiry

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Dreamy World , Blogger