Popular Posts

Poranna rutyna


Mała śpi a ja znowu na kompa. Zamiast tego zdałoby się trochę posprzątać ale potwornie mi się nie chce. 

Dzisiaj przynajmniej Kiry nie męczyły straszne bóle brzuszka więc była znacznie spokojniejsza niż ostatnimi dniami. Zmieniłam jej trochę sposób podawania mleka ( za radą mojej mamy i cioci ) i sądzę, że to bardzo małej pomogło. 







Śniadanie Kiry, czyli butla z mlekiem.

A to jest moje śniadanie.

Coś się niuni nie spodobało.

Tak to ja lubię się wylegiwać.


Szczęśliwa i najedzona mogę już iść spać.


PS. Podczas pisania maleńka się obudziła głodna jak wilk, więc trzeba było zrobić małą przerwę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Dreamy World , Blogger