26 Lipiec = 5 MIESIĘCY!

Dzisiaj moje maleństwo skończyło 5 miesięcy. Duża już jest choć dla mnie zawsze będzie maleńka. 

Pierwszą chorobę mamy już za sobą. Przetrwałyśmy to choć wcale nie było tak ciężko. 

          Co ja już potrafię:

• Przełykam pokarmy gęstsze niż mleko, przeciery, kaszki, itp.
• Wyciągam rączki po wszystko co dostaję;
• Badam każdy przedmiot dotykając go i smakując;
• Już nie śpię w jednym miejscu, całe łóżeczko jest moje;
• Chwytam nóżki, póki co za skarpetki;

          Zmieniam się:

• Mój głos się zmienia i próbuję rozmawiać z całą rodzinką. Zaczynam gaworzyć;
• Już prawie siedzę;
• Inaczej już wyglądam. Cały czas się zmieniam;

Mój mały skarb tak szybko rośnie. Wydaje się jakby dopiero co się urodziła. Ten czas tak strasznie szybko leci. Niedługo już pewnie będzie sama siedziała bez podtrzymywania, później zacznie chodzić, gadać. Kiedyś pewnie będę tęsknić za tymi czasami kiedy było takie maleńkie, kochało mamusię i robiło w pieluszki. Na pewno będę miała mnóstwo zdjęć mojej słodyczy.